WIEDZA MAGICZNA Z INTERNETU


Wróżby online, Uroki miłosne, Rytuały dla każdego

Wiedza magiczna z Internetu?

 Czym jest wiedza magiczna?

Wiedza nie bierze się z Internetu

Nie tylko na każdej Facebook-owej grupie, tak zwanej EZO grupie, w informacjach o danej grupie pisze, iż grupa jest po to, by pomagać w zdobywaniu wiedzy magicznej. Czyli miedzy innymi w interpretacji kart Tarota, czy też, jak wykonać dany rytuał itp. Pomijam już to, że ta wiedza jest szczątkowa i nie jest wiele warta w sensie prawdziwości i szczegółowości oraz prawidłowości magicznej. Mówimy o wiedzy podawanej wszem i wobec nie tylko w Internecie. Ponieważ prawdziwa wiedza o magii, jak by nie patrzeć, jest przeznaczona w sensie magicznym, tylko i wyłącznie dla osób duchowo związanych z magią. A takimi osobami są tylko i wyłącznie Wiedźmy, czyli Czarownice. 

Dlaczego?

Kim jest Czarownica, skąd „wzięły” się Czarownice?

Wiedźma ma wiedzę tajemną

Jeśli ktoś zna na to pytanie odpowiedź, to wie również jak rozpoznać Czarownicę. Jeśli ktoś już wie, że jest Czarownicą, to może z czystym sumieniem chłonąć wiedzę magiczną i korzystać z niej, bo jest odpowiednio zabezpieczona ta osoba, a tym samym nie będzie szkodzić innym, i to jest w magii najważniejsze. 

PRAWDZIWA HISTORIA CZAROWNIC

Wszyscy inni, niebędący Czarownicami, nawet, gdyby pochłonęli wiedzę wszystkich książek magicznych Świata, zawsze będą narażeni, na to, że ściągną na siebie nieszczęście. Jakie? To już kiedyś pisałam. A dlaczego? Ponieważ tak skonstruowany jest „kosmos” i jak już wspomniałam, kto zna pochodzenie Czarownic, ten wie, o co chodzi? 

Praktyka daje efekty

Najważniejszą kwestią w wiedzy magicznej jest to, że każda Czarownica, nie dzieli się swą wiedzą na forach, czy grupach, czy w ogóle w Internecie, czy gdziekolwiek, ponieważ ceni swoją wiedzę i jest za nią odpowiedzialna – dosłownie – odpowiada za nią swoją głową. Tym samym, kto daje wiedzę magiczną wszem i wobec, ten tej wiedzy magicznej na pewno nie posiada.

Wiedza magiczna to podstawa Magii

Zauważyłam nie raz, na grupach osoby, które jeszcze pół roku temu pisały, że się uczą Tarota, nagle dają, ni stąd, ni zowąd posta o tym, że zapraszają na Tarota i, że mają spore doświadczenie w wróżbiarstwie. Takich przypadków są dziesiątki. I co najgorsze – do tego grona „świeżych” ezoteryków dochodzą jeszcze osoby małoletnie, które właśnie przez to, że ktoś podał im jakiś „przepis” na rytuał, czy jak mają odczytywać karty Tarota, tworzą strony „wielkich Magów”, by „szukać” wśród grupowiczów nieświadomych i naiwnych osób, by im powróżyć. I o dziwo znajdują się takie osoby naiwne, czy też, nieuświadomione, które dają się na taki ohydny proceder nabierać. W dodatku jeszcze za to płacą. A co, za tym idzie? Zazwyczaj podczas sesji wróżbiarskiej, czy podczas wykonywania jakiegoś niby rytuału otrzymują w prezencie „nieszczęście”, o którym nie mają pojęcia i dowiadują się dopiero o tym problemie po niedługim czasie, zastanawiając się, dlaczego ich życie od pewnego czasu, to pasmo nieszczęść.

Wniosek.

Każda niekompetentna osoba zajmująca się magią, jest narażona na ściągnięcie sobie nieszczęścia, i w związku z tym, będzie rozsyłać to „nieszczęście” innym nieświadomym tego osobom, z którymi nawiązuje kontakt w sprawach magicznych. Dlatego, dawanie wiedzy, nie tylko w Internecie, na temat magii, jest nie moralne i nie uczciwe, bo powoduje krzywdzenie innych ludzi i nie tylko ludzi.

STRZYGA RADZI

Zapraszam również do odwiedzenie mojego profilu FB KATARZYNA EWA RESPONDEK

ZAPRASZAM do konsultacji telefonicznej

511 774 001